Strona internetowa, to element, bez którego nie może obejść się żaden biznes w internecie. Dlatego niezwykle istotne jest, aby wybrać odpowiednią nazwę witryny. Choć pozornie łatwe, zadanie to okazuje się niezwykle trudne, ponieważ większość najpopularniejszych nazw jest obecnie zajęta. Trudne, nie oznacza jednak niemożliwe – warto zatem poznać kilka wskazówek i dowiedzieć się jak wybrać nazwę domeny.

 

Łatwa do wymówienia oraz zapamiętania domena

Dlaczego nazwa witryny powinna być łatwa do wymówienia? Przecież użytkownicy zwykle wpisują ją w pasku adresu przeglądarki, lub klikają w link. Nazwa domeny, która jest prosta w odczytaniu, jest jednocześnie łatwiej (i poprawnie!) zapamiętywana.

Uniknąć można wtedy sytuacji, w której podajemy drugiej osobie adres witryny zawierający np. słowo w języku obcym, trudne do wymówienia, a co za tym idzie – do zapamiętania.

O czym jeszcze warto pamiętać, wybierając łatwą do zapamiętania nazwę domeny?

 

Domena z polskimi znakami

Od dłuższego czasu możliwe jest wykupienie domeny, która zawiera polskie znaki (tak zwane „ogonki”). Czy warto z takiej możliwości korzystać? Jest to oczywiście ciekawy sposób na wyróżnienie domeny firmy lub sklepu internetowego, jednak zdecydowana większość użytkowników wciąż przyzwyczajona jest do posługiwania się adresami pozbawionymi znaków diakrytycznych.

Postawienie na nazwę domeny zawierającą „ogonki” nie będzie więc optymalnym wyborem. Niemniej jednak, jeśli posiadamy już domenę bez polskich znaków, zawsze warto dokupić jej wersję IDN (ze znakami narodowymi) i przekierować ją na nasz docelowy adres. W ten sposób zyskamy pewność, że bez względu na to, którym wariantem adresu posłuży się użytkownik, zawsze trafi naszą witrynę.

Takie rozwiązanie wiąże się oczywiście z koniecznością utrzymywania obu domen – co będzie dodatkowym (ale niewielkim) kosztem.

 

Myślniki i cyfry

Czasem zdarzyć się może, że wybrana przez nas nazwa domeny jest już zajęta, a jedyna dostępna nazwa strony internetowej zawiera w sobie cyfry lub myślniki. W takiej sytuacji należy unikać tworzenia adresu zawierającego te znaki.

Nie tylko niepotrzebnie wydłużają one odnośnik do strony, ale sprawiają, że domena jest trudniejsza do zapamiętania, a czasem użytkownicy mogą zwyczajnie pominąć myślnik lub cyfrę. Kłopotliwe może być także odróżnienie O (litera) od 0 (zero).

 

Wybór rozszerzenia

To kolejny ważny aspekt wyboru nazwy domeny. Istnieje szereg różnych końcówek adresów internetowych, co pozwala na stworzenie naprawdę unikatowej domeny, jednak warto najpierw zastanowić się, czy warto z takiej możliwości korzystać.

Głównym powodem, dla którego lepiej pozostać przy standardowych rozszerzeniach (.pl, .com, .org, .edu, czy .info) jest ich popularność oraz rozpoznawalność, nawet dla osób nie mających na co dzień styczności z komputerem czy Internetem. Wiele osób automatycznie wpisując adres strony, kończy go którymś z wymienionych wcześniej rozszerzeń – jest to zupełnie naturalne.

Najczęstszym wyborem dla firm, które działają wyłącznie na terenie naszego kraju, jest rozszerzenie .pl. Wybór domeny powinien być jednak uwarunkowany tym, czy decydujemy się na ekspansje na pozostałe rynki. Dobrze jest wtedy zarejestrować witryny z końcówkami przypisanymi do innych krajów – .de dla Niemiec, .fr dla Francji i tak dalej.

Jeśli nie planujemy skierować swojej oferty do konkretnego kraju, dobrym wyborem jest także domena z końcówką .com – co sugeruje komercyjny charakter witryny („com” od angielskiego „commercial” – handlowy).

Dobrze jest także przy okazji dowiedzieć się, co oznaczają lub sugerują najbardziej popularne rozszerzenia adresów stron internetowych:

  • .org – ta końcówka najczęściej wybierana jest przez organizacje non-profit;
  • .edu – rozszerzenie odpowiednie dla firm prowadzących szkolenia, kursy, ale także dla placówek edukacyjnych;
  • .info – strona zawierająca adres z takim rozszerzeniem zwykle sugeruje, że jej treści skupiają się na materiałach informacyjnych.

Ciekawe jest również to, że w roku 2014 udostępnionych zostało setki nowych rozszerzeń domen – głównie z powodu tego, że coraz trudniejsze okazało się odnajdywanie wolnych adresów.

Wśród nowych rozszerzeń istnieje wiele takich, które pozwolą na dokładniejsze określenie branży, w której działa firma – np. końcówka .photo, .taxi czy .travel. Nowe rozszerzenia domen sprawiają także, że istnieje o wiele większa swoboda w tworzeniu nazw stron internetowych.

 

Marka zamiast ogólnej nazwy

Zamiast ogólnej nazwy, warto spróbować stworzyć nazwę domeny, która będzie przy okazji marką. Frazy ogólne, sugerujące od razu profil działalności firmy (np. buty.pl), są proste do zapamiętania, jednak nie wyróżniają się niczym spośród innych podobnych stron.

Tworząc unikalną nazwę witryny, kreujemy przy okazji markę, która jest ciekawa i o wiele łatwiej zapamiętywana przez użytkowników. Unikatowa nazwa o wiele lepiej wygląda w wynikach wyszukiwania i pozwala wyróżnić się pośród konkurencji, która na przykład w przypadku branży obuwniczej potrafi być naprawdę duża.

 

Nazwa domeny a pozycjonowanie

Część z osób z pewnością zastanawia się, jaki wpływ ma nazwa domeny na jej pozycjonowanie. Obserwując wyniki wyszukiwania na wiele, nawet bardzo konkurencyjnych słów kluczowych, w wielu przypadkach na wysokich miejscach odnajdziemy domeny zawierające w nazwie słowa kluczowe.

Pomimo, że oficjalnie firma Google mówi o niewielkim wpływie tzw. domen EMD (Exact Matched Domain) na pozycjonowanie – w praktyce widać, że wpływ ten jednak istnieje. Czy zatem powinniśmy wybrać nazwę domeny ściśle dopasowaną do określonej frazy kluczowej?

Nie jest to polecane rozwiązanie. Przede wszystkim dlatego, że najczęściej tego typu domeny nie tworzą unikalnej marki i nie odróżniają się zbytnio od wielu podobnych, konkurencyjnych nazw domen. Ponadto należy pamiętać o tym, że celowy zakup domeny typu Exact Matched może być przez wyszukiwarkę potraktowany jako wpływanie na algorytm, co skutkować będzie obniżeniem pozycji witryny w wynikach wyszukiwania.

 

Kupno używanej domeny

Jak wspomnieliśmy na początku, wybór domeny jest trudnym zadaniem. Przede wszystkim dlatego, że popularne nazwy stron internetowych (tzw. domeny generyczne) są już dawno zajęte. Często nie zawierają one żadnych wartościowych treści, a zostały wykupione tylko po to, aby można było je w przyszłości sprzedać z zyskiem. Dlatego jeśli mimo usilnych prób nie uda nam się stworzyć unikalnej nazwy domeny, a ta, która najbardziej nam odpowiada jest już zajęta, dobrym pomysłem może okazać się jej wykupienie.

Z pewnością będzie się to wiązało z dużo większymi nakładami finansowymi, jednak kupno popularnej domeny generycznej może zwiększyć szansę na sukces firmy w internecie.

Uwaga jednak – niektóre domeny z rynku wtórnego mogą posiadać negatywną historię w wyszukiwarce. Warto zatem zwrócić na ten aspekt uwagę podczas zakupu. Jeśli zdecydujemy się na zakup domeny z negatywną „przeszłością” osiągnięcie satysfakcjonującej widoczności (szczególnie organicznej) w wyszukiwarce może okazać się trudnym i czasochłonnym zadaniem.

 

6 odpowiedzi

  1. Czasami również warto spróbować „przechwycić” interesujące nas domeny 🙂 Sposób oczywiście w większości przypadków kończy się niepowodzeniem, ale warto próbować 🙂

    Kupno używanej domeny to też dobry pomysł, lecz należy sprawdzić wcześniej jej profil linków. Wiele domen używanych ma zaspamowany profil linków treściami z chin czy +18. Jeśli więc będziemy w takim przypadku coś chcieli działać z SEO to może być problem z taką domeną.

  2. Moim zdaniem wypada podkreślić możliwość rejestracji domen zagranicznych i tym samym utworzenia nieszablonowej nazwy domeny. Dla przykładu korzystając z rozszerzeń: .hr (Chorwacja), .dj (Dżibuti), .to (Tongo) czy .it (Włochy) możemy wejść w posiadanie takich domen jak: wsparcie.hr, najlepszy.dj, sprzedam.to czy chociażby krzysiek.it (jeśli jesteś Krzyśkiem z branży IT :)) – czy nie jest to kuszące? Z każdą tego typu domeną internet będzie coraz bardziej barwny i właśnie tego serdecznie wszystkim życzę :)!

  3. Poza kupnem i wykupieniem domeny istnieje też możliwość jej przechwycenia. Wystarczy nabyć tzw. opcję domenową, a wówczas w wypadku, gdy abonent domeny zapomni ją opłacić/przedłużyć domena trafia do właściciela opcji. Tak zapewne się stało ze słynnym kppis.pl

  4. A zupełnie od drugiej strony podchodząc do tematu, planuję otworzyć coś nowego. Lepiej jest wybrać jakąś bardzo nietypową nazwę nie mającą nic wspólnego z przedsięwzieciem, czy od razu sugerującą czym ona ma być?

  5. W kwestii domen, można też sprawę rozłożyć w czasie. Na przykład najpierw kupić nową domenę z własnym brandem, potem po zebraniu środków uruchomić kolejną stronę z domeną o odpowiadającej nazwie a najlepiej ze świetną historią. Można także kupić nową domenę z własnym wykreowanym brandem i osobno przechwycić / znaleźć domenę z historią i przekierować ją na odpowiednie sekcje własnego serwisu. Oczywiście nie jest to łatwe (znalezienie domeny z dobrą historią, którą się uda przechwycić) i obarczone ryzykiem – oceną jakie linki prowadzą do domeny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *