Share on Facebook0Share on Google+0Tweet about this on TwitterShare on LinkedIn0Pin on Pinterest0Email this to someone
Rating: 10.0. From 1 vote.
Please wait...

Wydawać by się mogło, że rynek e-commerce w naszym kraju jest już rozwinięty w najlepsze – ludzie chętnie i bez obaw kupują on-line, a co chwilę w sieci pojawiają się nowe eSklepy. Jak jednak przeczytać można w raporcie z badania przeprowadzonego przez firmę Nielsen – przed branżą e-commerce w Polsce jeszcze długa droga, aby dorównać rynkom zagranicznym. Szczególnie, jeśli chodzi o sektor FMCG, czyli produkty spożywcze.

 

3 fazy rozwoju e-commerce

Zdaniem firmy Nielsen branżę handlu elektronicznego można podzielić na trzy etapy:

  • faza wejścia;
  • faza rozwoju;
  • faza konsolidacji.

Na jakim poziomie jest obecnie Polska? Choć w naszym kraju dostępne są sklepy spożywcze, które oferują swoim klientom możliwość zakupu produktów FMCG przez internet, to jednak wraz z kilkoma innymi rynkami (Węgry, Hiszpania), Polska znajduje się na etapie wejścia. Oznacza to, że spośród wszystkich towarów sprzedawanych on-line, w naszym kraju produkty spożywcze stanowią jedynie 1%.

Sytuacja e-commerce w kontekście FMCG wygląda zdecydowanie lepiej w krajach takich jak USA czy Szwecja, które umieścić można w fazie rozwoju, jednak zdecydowanie najchętniej produkty spożywcze on-line kupują mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Francji oraz Korei Południowej – stanowią one 18% wszystkich zakupów w sieci.

Z czego wynika małe zainteresowanie produktami FMCG sprzedawanymi on-line wśród Polaków?

 



Wady zakupów spożywczych on-line

Raport z badania wskazuje, że 56% ankietowanych, którzy planują nabyć produkty spożywcze, pomija możliwość ich zakupu w sieci. Niechęć do spożywczych sklepów internetowych wynika bezpośrednio z tego, że przyzwyczajeni jesteśmy do kupowania jedzenia w sklepach stacjonarnych. Dodatkowo wiele osób obawia się, że produkty spożywcze z eSklepów mogą mieć gorszą jakość, nie mamy możliwości ich obejrzenia przed zakupem i mogą one być droższe niż w tradycyjnych sklepach. Skutecznie zniechęca także konieczność uiszczenia opłaty za transport oraz czas oczekiwania na dostawę.

To, co najbardziej zachęca pozostałych ankietowanych do kupowania produktów spożywczych w sieci, to wygoda, jednak zaleta ta nie sprawia, że zakupy takie dokonują oni częściej, a jedynie raz w miesiącu, bądź jeszcze rzadziej. Dla porównania – osoby preferujące tradycyjne sklepy spożywcze bywają w nich w większości przypadków częściej niż raz na tydzień.

 

Co zachęci nas do wybrania sklepów spożywczych on-line?

Przede wszystkim właściciele eSklepów oferujących produkty FMCG powinni zadbać o szeroki wybór towarów – w tym marek unikalnych, niedostępnych nigdzie indziej. Bardzo ważne jest też to, aby każdy produkt posiadał dokładny opis – w szczególności skład czy wartości odżywcze.

Klienci eSklepów spożywczych doceniają też udogodnienia w postaci szybkiej (i najlepiej darmowej) wysyłki, możliwości zwrotu pieniędzy czy szybkiej wymiany produktów.

Badacze z firmy Nielsen przypuszczają, że rynek FMCG w sieci ma spore szanse rozwinąć się w Polsce, jednak potrzebne jest do tego nie tylko zapewnienie odpowiedniego poziomu obsługi klienta, ale także przełamanie barier w postaci obaw, o których wspominaliśmy wcześniej (kwestia jakości wysyłanych produktów, czas dostarczenia, brak możliwości zobaczenia towaru przed zakupem itp.).

Z pełnym raportem Nielsen na temat e-commerce w FMCG można zapoznać się na stronie firmy.

 

Rating: 10.0. From 1 vote.
Please wait...
Share on Facebook0Share on Google+0Tweet about this on TwitterShare on LinkedIn0Pin on Pinterest0Email this to someone

Przeczytaj także

redakcja emarketing

redakcja emarketing

9 Comments

  1. Ja takich rzeczy nie kupuję w internecie. Produkty spożywcze to jakoś wolę w normalnym sklepie.

    Odpowiedz

  2. FMCG to nie tylko produkty spożywcze. To również środki czystości i higieni, chemia gospodarcza, kosmetyki a także wyroby tytoniowe. Także generalizowanie w tym artykule FMCG = produkty spożywcze jest błędem. W oryginalnym raporcie takiego generalizowania nie ma.

    Odpowiedz

  3. Ja kupuję regularnie. Najpierw kupowaliśmy w Almie (bardzo dobra jakość i realizacja, niestety się zwinęli), potem w Piotr i Paweł (jakość dobra, obsługa słabsza), a teraz kupujemy w Tesco i jesteśmy bardzo zadowoleni. Zakupy raz w tygodniu i święty spokój. Nie wyobrażam sobie, żebym musiał latać po to wszystko do sklepu stacjonarnego, dźwigać, a potem jeszcze wnosić na 4 piętro w bloku.
    Co do obaw – zawsze można złożyć reklamację, albo nie odebrać danego towaru. Zero problemów.

    Odpowiedz

  4. Moim zdaniem z biegiem czasu zainteresowanie zakupem produktów wzrośnie i to znacząco. Jest to wygodne i możemy zaoszczędzić sporo czasu.

    Odpowiedz

  5. Szczerze mówiąc osobiście wolę podjechać do sklepu. Aczkolwiek patrząc przez okno na to wielu moich sąsiadów kupuje przez internet. U mnie na parkingu potrafią się mijać 2-3 samochody Tesco.

    Odpowiedz

  6. Ja mam mocno mieszane uczucia co do kupowania produktów spożywczych w sieci.

    Odpowiedz

  7. Sam pomysł kupowania spożywki online jest świetny, ale wykonanie odrobinę kuleje. Zamawiając zakupy z almy wielokrotnie zdarzało mi się dostać produkty z terminem ważności kończącym się za 1 dzień (np. produkty mleczne), a zazwyczaj robiąc zakupy online robi się je na nieco dłużej niż 1 dzień, więc sporo produktów się marnowało.

    Odpowiedz

  8. Do tego warto dorzucić ze sporo osób idzie i robi zakupy za 10-15 zł co się wiąże z tym że tyle samo będą musieli dopłacić za przesyłkę, dlatego większość decyduje się na stacjonarne zakupy. Zresztą cenowo wygląda to tak samo jak w zwykłym sklepie. Czasami nawet na promocjach które to przyciągają właśnie klientów do sklepów jest lepsza oferta niż ta co znajdziemy w internecie i dlatego na razie tak mało osób zamawia przez internet produkty spożywcze.

    Odpowiedz

  9. Ja nie jestem przekonany do zakupów żywności online…

    Odpowiedz

Odpowiedz na „kmlody84Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *